Magiczne myślenie to takie czarodziejskie dążenie, które opiera się na wiecznym czekaniu w nadziei, że coś nastąpi.
Grono nafaszerowanych metafizycznymi konceptami sylwetek – nieświadomie wybiera, by na długi czas osadzić się w stagnacji, ponieważ uwierzyło, że samą intencją przyciągnie do swojego życia to coś, czego pragnie.
Być może i Ty Jesteś tą kobietą, która marzy, by czuć się dobrze w swojej skórze – ale zamiast zaangażować się w ćwiczenia czy zdrowy styl życia – wizualizujesz, licząc na to, że w ten sposób Twoje ciało samo się wyszczupli lub uzdrowi.
Być może jesteś tą, która marzy o lubianej pracy lub cudownym partnerze i choć świadomie kieruje w to swoje stęsknione serce, to zapomina jednak o jednym równie ważnym elemencie, jakim jest fizyczne działanie.
Być może chciałabyś doświadczać finansowej swobody – siedzisz więc godzinami, szkicując mapę marzeń i recytując afirmacje. Jak głosi pewne afrykańskie przysłowie „kiedy się modlisz, poruszaj swoimi stopami” – zanurzając się w sobie, pamiętaj więc, że potrzeba tu też konkretów, bo dopiero gdy wdrożysz działanie – pojawią się namacalne rezultaty.
Jeżeli bliskie są Ci duchowe wglądy i założenia – jak najbardziej kieruj się ich głęboką mądrością, buduj w sobie zaufanie. Dla mnie samej nektar i świadomość mieszkającej we mnie duszy to lekkość, wolność i spokój, jakich wcześniej, gdy nie żyłam z tego miejsca, nie doświadczałam.
„Kiedy struna jest zbyt napięta – pęka, gdy pozostaje luźna – nie wydaje z siebie dźwięku” usłyszał przez lata zanurzony w ascetyzmie książę Siddhartha. Otrzeźwiło go to momentalnie, bo zrozumiał, że żadna skrajność nie uwolni od życiowego cierpienia. Właściwą drogą jest droga środka.
Dokładnie tak też jest w każdej życiowej sferze. Próby życia jedynie z ducha bądź przeciwległej materii – nie dadzą stałego spełnienia, bo stojąc na jednym z krańców pomostu, nie obejmiesz swym widzeniem pełni pejzażu, nie doświadczysz go i się nim nie zachwycisz.
Kiedy jednak staniesz pośrodku, kiedy z miejsca płynącej z serca mądrości i zaufania śmiało sięgniesz po spełnienie – życie obnaży przed Tobą nektar obfitości.
Nie przestawaj więc afirmować czy marzyć, ale też nie poprzestawaj na tym – wejdź na środek pomostu, stań na wzajemnie przenikających się konturach dwóch świadczących o Twym istnieniu światów – ducha i materii. To tutaj z Twych pragnień wyłania się urzeczywistniony pieniądz, idealna praca czy partner. To tutaj mają miejsce Twe wymarzone podróże i wszelkie życiowe doświadczenia, to tutaj smakujesz pełni, jesteś pełnią.
Jeśli więc pielęgnujesz w swym sercu marzenie – nie czekaj dłużej, ale pewnie wyciągnij po nie rękę. Magiczne myślenie jest piękne i bajeczne, ale dopiero, gdy przyodziejesz je w szaty człowieczego działania – osadzisz je tu na ziemi. Bo to chyba tu, fizycznie – a nie jedynie w swych wyobrażeniach – pragniesz doświadczać pełni tego zwyczajnie niezwyczajnego życia…?
W każdy wtorek wysyłam inspirujący newsletter oraz zapowiedź niedzielnego live.
Plus – o wszystkim dowiadujesz się pierwsza/-y.