Blog

Nie ma rzeczy niemożliwych.

15 grudnia, 2014 / Świadomość by
Nie ma rzeczy niemożliwych

Jak często pada z Twoich ust stwierdzenie : Tego się nie da! To niemożliwe!?

Nie ma rzeczy niemożliwych
Nie ma rzeczy niemożliwych

Wielu z nas je czasem wypowiada, zwłaszcza w sytuacjach w których marzy nam się jakaś życiowa zmiana, lecz nie wyobrażalne zdaje nam się przejście przez stworzoną w naszych umysłach barierę strachu.

Jak to więc jest, że niemożliwe staje się możliwe dla tych, którzy nie mieli pojęcia o tym, że nie da się tego zrealizować?

Innymi słowy: Jak to jest, że ci z nas, którzy nie mają tych ograniczających przekonań- robią to, co w naszych oczach zdawało się niewykonalne?

Kluczem są tutaj oczywiście nasze przekonania, gdyż wszystko to w co wierzymy staje się naszą rzeczywistością.

Czy nie logiczne byłoby więc stopniowe porzucanie zakorzenionych w nas przekonań?

Czy nie łatwiej, bardziej spełnienie byłoby nam żyć gdybyśmy wiedzieli coraz to mniej i mniej?

I nie mam tu na myśli praktycznej codziennej wiedzy, dzięki której możemy trafić do pracy, ugotować obiad, czy też zadzwonić do znajomego? Pewne zarejestrowane w naszych umysłach informacje są jak najbardziej przydatne i w co najważniejsze- w żaden sposób nie hamują naszego naturalnego dostępu do szczęścia.

Chodzi tutaj o nieskończenie wielki zbiór naszych indywidualnych przekonań, wiedzy od dziecka gromadzonej, przejętej z otoczenia, niekwestionowanej, najczęściej nieuświadomionej, konsekwentnie operującej na zapleczu naszego umysłu- w miejscu w którym nasze wierzenia inicjują kreowanie naszej rzeczywistości.

Koncepty, poglady, przekonania…tego się nie da, to nie ma szans, to nie mogłoby działać, jestem za stary, za młody, nie mam odpowiednich kwalifikacji, mnie się nigdy nie udaje, już za późno, nie mam szczęścia, to byłoby za proste…itd itp lista nigdy się nie kończy.

Każdy z nas ma indywidualnie wyselekcjonowany zbiór nieustannie ograniczających nas przekonań- ich rezultat jest jednak jednakowy dla nas wszystkich- brak spełnienia i zadowolenia z życia…

Nawiązując do pozytywnej nuty tej samej kwestii- warto wspomnieć, że możemy posiadać również i te korzystne, ułatwiające nam życie przekonania.

Sama, od dziecka z jakiegoś powodu wierzyłam, że pieniądze zawsze do mnie przychodzą i tak też moje życie nieustannie wypełniał bardzo zadowalający finansowy dostatek.

Ponieważ jednak żyjemy w społeczeństwie o tendencjach negatywnego myślenia- przejęte przez nas w dzieciństwie  przekonania w większości również są niesprzyjająco nasączone.

Nie ma rzeczy niemożliwych!

Każdego dnia przekonują się o tym Ci, którzy postanowili zaufać życiu….

Dobrze wiem, że proces budowania tego zaufania wymaga czasu, jednakże o jego skuteczności przekonuję się nieustannie z każdym nowym, świadomie przyciąganym przeze mnie wydarzeniem.

I tak np- przez większość życia powtarzałam, iż niemożliwe jest wykonywanie mojego zawodu w miejscu pozbawionym presji i super długich godzin pracy.

Gdy tylko porzuciłam to ograniczające mnie przekonanie- niemal natychmiastowo to co dotąd uwarzałam za zupełnie nierealne- stało się moją piękną, nową rzeczywistością.

A jak to jest w Twoim życiu?

Czy tkwisz w sytuacji, której delikatnie mówiąc nie lubisz, jednak uważasz, że nie masz wyjścia, że wszelkie rozpatrywane przez Ciebie opcje, Twoje marzenia są niemożliwe do wykonania?

Czy uważasz, ze już za późno na zmiany, że czas nie jest właściwy, warunki niesprzyjające, ryzyko zbyt duże….?

Nie ma rzeczy niemożliwych!

Jesli w to wątpisz- zastanów się dlaczego Ci którzy nie wiedzą, że się nie da- osiągają to co inni bezsprzecznie uznali za niewykonalne?

A może jednak się da!? Gdyby choć początkowo przyjąć to jako potencjalną opcję…?

 

Jeżeli podoba Ci się ten artykuł- podziel się nim ze znajomymi lub polub!

Zapraszam na mój regularnie aktualizowany kanał youtube: https://www.youtube.com/sylwiakocon oraz na indywidualne sesje: http://duchimateria.com/szkolenia-i-sesje/

podziel się

W każdy wtorek wysyłam inspirujący newsletter oraz zapowiedź niedzielnego live.

Plus – o wszystkim dowiadujesz się pierwsza/-y.