Czy zdarzyło ci się kiedyś znacznie gorzej poczuć zaraz po zjedzeniu chleba, płatków owsianych czy tez innego zawierającego zboże produktu?
Być może odczuwałeś/-aś wyraźną różnicę w samopoczuciu, jednak przez lata te wysyłane przez organizm sygnały pozostawały ignorowane.
Ja sama przez wiele lat, a właściwie odkąd sięgam pamięcią- odczuwałam natychmiastowy dyskomfort zaraz po skonsumowaniu danej grupy produktów. Ponieważ jednak przyzwyczaiłam się już do tego niemiłego faktu, pogodziłam się z nim i traktowałam jako cos zupełnie normalnego.
Jestem po prostu tak skonstruowana i tyle- myślałam.
Jak wielu z Was postępuje w dokładnie taki sam sposób?
Jak często dostajemy od naszego organizmu wyraźne sygnały o tym, że coś nie jest tak jak być powinno?
A co najważniejsze- jak często, o ile nie zawsze, je całkowicie ignorujemy…?
W moim przypadku- wraz z narastającym we mnie zaangażowaniem w pracę nad rozwojem osobistym, życiem w zgodzie ze sobą oraz poszerzaniem intuicji – poczułam i zrozumiałam, że przyglądnięcie się mojej diecie jest absolutnie zasadnicze i nieuniknione.
Wiedziałam, bowiem, ze jest to niezmiernie istotny krok na drodze do polepszenia jakości życia, stania się bardziej radosnym, spełnionym oraz zbalansowanym.
I jak to zawsze w naszym życiu bywa, w chwili, kiedy postanowiłam zająć się kwestią swojego codziennego menu- czuwające nad naszym istnieniem prawo synchroniczności zaczęło działać ze zdwojoną siłą. Informacje na temat diet, pokarmów oraz alergii zaczęły niespodziewane przychodzić na mojego maila. Dotyczące tej tematyki artykuły zdawały się być niemal w każdym wpadającym do mojej dłoni czasopiśmie. Ludzie dotąd nieporuszający tego tematu- nagle zaczynali sami mówić o ich problemach z żywieniem.
Najczęściej przewijającym się w tych źródłach- wówczas nieznanym mi- terminem było słowo Gluten.
Kierując się intuicją, ufając napływającym do mnie nieustannie znakom- postanowiłam bliżej przyjrzeć się temu obco brzmiącemu słowu.
Gluten jest znajdującym się w pszenicy białkiem. Daje on elastyczność cieście, pomaga mu urosnąć oraz sprawia, że ostateczny produkt ma dzięki niemu bardziej ‘żująca’ teksturę (w swojej czystej postaci przypomina on gumę do żucia).
Gluten nie jest wartościowym dla układu pokarmowego białkiem. Jest on ubogi w aminokwasy, składa się głownie z proliny i glutaminy.
Ze względu na swoją kleistość, elastyczność oraz duży stopień wchłanialności wody-ma on jednak szerokie zastosowanie w przemyśle piekarniczym.
Warto tutaj zauważyć, iż od lat 50tych, zboża wykorzystywane w przemyśle spożywczym, są w dużej mierze zmodyfikowane. W latach 50tych, bowiem, naukowcy stwierdzili, iż aby móc wyżywić cały świat- musimy produkować zboża w inny, bardziej wydajny sposób.
Na powierzchni jelita cienkiego występują pewnego rodzaju wypustki (kosmki), które są odpowiedzialne za absorbcję substancji odżywczych. Gluten natomiast powoduje spłaszczanie, zanikanie tych wypustek- co w rezultacie uniemożliwia pobieranie do organizmu wartościowych, niezbędnych dla zdrowego funkcjonowania- witamin i minerałów (zostają one wydalone przez organizm). Dlatego też spożywanie produktów zawierających gluten jest nie tylko bardzo niekorzystne, ale wręcz niebezpieczne dla naszego zdrowia.
U większość z nas występują pewnego rodzaju objawy, które wyraźnie wskazują na nadwrażliwość na gluten. Do najczęstszych należą:
Jeśli zaobserwowałeś u siebie któryś z powyżej wymienionych symptomów, jest bardzo prawdopodobne, ze twój organizm odrzuca gluten.
Najlepszym sposobem na przekonanie się o występowaniu nadwrażliwości, jest zastosowanie 3- tygodniowej diety bezglutenowej (im dłużej tym lepiej).
Istotne jest uświadomienie sobie, iż eliminując gluten- nie pozbawiamy naszego organizmu żadnych wartościowych składników.
Jestem przekonana, że dla większości z nas- już kilka dni pozbawionych tego białka – znacząco wpłynęłaby na polepszenie samopoczucia. Zmiany będą z całą pewnością szybko zauważalne, choć oczywiście największe efekty są widoczne dopiero po dłuższym czasie stosowania diety bezglutenowej.
Jeśli czujesz się zdecydowanie lepiej po kilku tygodniach od momentu wykluczenia glutenu ze swojego menu albo poczułeś się gorzej po ponownym jego spożyciu- najprawdopodobniej gluten nie jest wskazany dla twojego organizmu.
Drugim sposobem sprawdzenia naszej tolerancji na omawiane białko jest zrobienie szczegółowych badań krwi.
Co można jeść stosując dietę bezglutenową:
Dla jak najprostszego zilustrowania dozwolonych przy diecie produktów, skorzystałam z tabeli opracowanej przez Anne Malczewską z Polskiego Stowarzyszenia osób z celiakią i na diecie bezglutenowej – materiał dostępny na http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,9305846,Dieta_bezglutenowa__tabela_produktow_bezpiecznych.html)
Grupa produktów | Nie zawierają glutenu | Mogą zawierać gluten | Zawierają gluten | |
Produkty zbożowe | ryż biały i brązowy, kukurydza, gryka, proso, amarantus, quinoa, mąki i kasze ze zbóż naturalnie bezglutenowych (np. kasza jaglana z prosa, gryczana), płatki ryżowe, skrobia kukurydziana, ryżowa i z tapioki, gotowe mieszanki mączne bezglutenowe, pieczywo i makarony z mąk bezglutenowych wykonane samodzielnie oraz kupne oznakowane znakiem „przekreślonego kłosa”, kaszki dla dzieci ryżowe i kukurydziane, chrupki kukurydziane, popcorn, owies bezglutenowy (z zastrzeżeniami), bułka tarta bezglutenowa | płatki śniadaniowe kukurydziane mogą zawierać słód jęczmienny, mąka kukurydziana, ryżowa, gryczana dostępne w sprzedaży ogólnej mogą być zanieczyszczone glutenem | pszenica (i jej dawne odmiany: orkisz, kamut), pszenżyto, jęczmień, żyto, owies, mąka pszenna, żytnia, jęczmienna, płatki pszenne, jęczmienne, żytnie, owsiane, kasza manna, kuskus, kasza jęczmienna (pęczak, mazurska, perłowa), musli, kasze owsiane, kaszki błyskawiczne zbożowe i mleczno – zbożowe, makaron pszenny, makaron żytni, pierogi, pyzy, kopytka, naleśniki, pieczywo – każde – jeśli nie jest oznaczone jako bezglutenowe (chleb biały i razowy, bułki, bagietki, maca, pumpernikiel, pieczywo chrupkie, precle), pieczywo cukiernicze suche (herbatniki, ciastka, wafle, biszkopty, pierniczki, sucharki, paluszki itp.), ciasta, ciastka, drożdżówki, pizza, bułka do hamburgera, bułka tarta | |
Mięso, ryby, jaja | świeże nieprzetworzone mięso, ryby, jaja | wędliny (także te wysokogatunkowe typu szynka), zwłaszcza tzw. wędliny wysokowydajne, konserwy rybne i mięsne, wędliny podrobowe (kaszanka, pasztetowa, pasztet), wyroby garmażeryjne mięsne (parówki, kotlety mielone, pulpety, hamburgery) | panierki do mięs i ryb oraz potrawy panierowane | |
Mleko i produkty mleczne | mleko świeże, mleko w kartonie, mleko zagęszczane, mleko w proszku, kefir, maślanka, jogurt naturalny, nieprzetworzony ser biały, żółty | jogurty owocowe, maślanki smakowe, napoje czekoladowe, produkty mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu, serki topione, śmietana (zagęstnik), tanie sery żółte (tzw. wyroby seropodobne); gotowe sery białe do serników (niektórzy producenci dodają błonnik pszenny) | napoje mleczne z dodatkiem słodu jęczmiennego, sery z niebieską pleśnią | |
Tłuszcze | masło, smalec, margaryna, olej roślinny, oliwa z oliwek | majonezy, gotowe sosy (dresingi) | – | |
Warzywa i przetwory z warzyw | wszystkie warzywa (świeże, mrożone, konserwowane bez dodatków), strączkowe (groch, fasola, soczewica), ziemniaki, skrobia ziemniaczana | sałatki z majonezem i dresingami o nieznanym składzie, przeciery pomidorowe, niektóre fasole w puszkach, placki ziemniaczane, produkty wegetariańskie typu kotlety sojowe, pasztety sojowe, majonezy sojowe | warzywa smażone, panierowane | |
Owoce | wszystkie owoce (świeże, mrożone, konserwowane) | owoce posypywane mąką, żeby zapobiec sklejaniu, wsady owocowe | – | |
Cukier, słodycze, desery | cukier, dżem, miód, landrynki, ciasta i ciastka upieczone z dozwolonych produktów, kisiele i budynie domowe z mąki ziemniaczanej, ciasta i ciastka oznakowane znakiem „przekreślonego kłosa” | guma do żucia, żelki, nadziewane cukierki, batony, gotowe budynie, lody, czekolada i czekoladki, chipsy | ciasta i ciastka upieczone z niedozwolonych mąk lub z niedozwolonym proszkiem do pieczenia, słód jęczmienny | |
Napoje | herbata, kawa naturalna, soki owocowe, wody mineralne, kompoty, napary z ziół, czyste alkohole | niektóre kawy rozpuszczalne, zwłaszcza aromatyzowane, napoje owocowo-warzywne, alkohole z dodatkami smakowymi | kawa zbożowa, kakao owsiane, napoje słodzone słodem jęczmiennym, piwo | |
Przyprawy | sól, pieprz, zioła, jednorodne przyprawy, ocet winny, ocet jabłkowy | jarzynki typu vegeta, mieszanki przypraw (np. curry), musztardy, keczupy, sosy w proszku gotowe dipy i dresingi, sosy sojowe | – | |
Zupy | zupy domowe z dozwolonych produktów | zupy w proszku (instant), kostki bulionowe | zupy zaprawiane mąką, zupy z makaronem, z lanym ciastem | |
Inne | proszek do pieczenia bezglutenowy, soda spożywcza, komunikanty niskoglutenowe | preparaty do odchudzania, niektóre leki i preparaty wielowitaminowe, niektóre aromaty | zwykły proszek do pieczenia, hydrolizowane białko roślinne, komunikanty z mąki pszennej |
Polecam również książkę ze specjalnie opracowanymi bezglutenowymi przepisami kulinarnymi- dla wszystkich, którzy potrzebują inspiracji przy przygotowywaniu potraw:
Kuchnia domowa. Dieta bezglutenowa.
Po wyeliminowaniu z diety glutenu, objawy mogą złagodnieć lub ustąpić po kilku dniach. Należy jednak pamiętać, że proces odnowy śluzówki jelit trwa 2-3 lata.
Dla większości z nas- przejście na dietę bezglutenowa, wydaje się początkowo dość skomplikowane.
To jednak czysta kwestia wprawy i konsekwencji- po kilku tygodniach będziemy się już na pewno świetnie orientować w tym, co możemy spożywać, gdzie to kupić i jak przygotować.
W trakcie zakupów warto zwracać uwagę na składniki produktu, gdyż sama jego przynależność do grupy bezglutenowej, nie oznacza ze jest jednocześnie zdrowy (wiele produktów bezglutenowych zawiera przetworzone składniki).
Jeśli wiesz, ze twój organizm nie toleruje glutenu, jednak uważasz ze jego całkowite wyeliminowanie to nie lada wyzwanie- zapewniam Cię, że naprawdę warto podjąć się tego zadania.
W każdy wtorek wysyłam inspirujący newsletter oraz zapowiedź niedzielnego live.
Plus – o wszystkim dowiadujesz się pierwsza/-y.