Blog

Mała dziewczynka w Tobie

21 marca, 2024 / Kobieta, Świadomość by

Kiedy zostawiasz Ją samą, świat nagle traci barwy.

Gdy Ona nie ma się do kogo zwrócić… nie ufa, że ktoś przybiegnie na Jej wołanie. Wtedy powoli życie zaczyna blaknąć. Tracić sens, tracić tę radość z nowego, wiarę, czucie, że jest tyle możliwości.

Kogo woła mała dziewczynka, gdy się boi, złości, gdy czuje się samotna?

Woła Mamę.

Mama to pierwsza osoba, która przychodzi do głowy i serca, bardzo często to jest pierwsze słowo, którego uczymy się jako dzieci. To prawo, by zawołać kogoś, kto otuli, pomoże, wesprze, jest tak naturalne jak pierwszy oddech.

Co się dzieje, gdy ta mała dziewczynka czuje, że nie ma prawa wołać? Albo tyle razy doświadczyła ciszy w odpowiedzi lub zignorowania, a może złości, niechęci czy rozczarowania, że nie chce już wołać?

Wtedy ze wszystkim zostaje sama. Ze światem, który jest zbyt straszny i trudny, gdy nie ma Mamy.

I taka dziewczynka czeka tam, wciąż na nowo sabotując wszystkie próby, działania, nowe pomysły. Ona tam najgłębiej w sobie nie wierzy już. Nie ufa. A bez niej nic naprawdę nie może się udać.

Mała dziewczynka w Tobie bowiem jest rdzeniem, podstawą, by ufać. By się cieszyć. By tworzyć życie, którego pragniesz…

Jednocześnie Mama, ta ziemska, fizyczna jest tylko człowiekiem. Takim jak Ty czy ja. I różne są Mamy. Jedne potrafiły utulić, inne, często pozostawione w takich samych lasach jako małe dziewczynki, nie potrafiły… Starały się lub też czuły bezradność. Może nie widziały zupełnie, co się dzieje.

Ważne jednak, że dziś możesz zawołać Mamę raz jeszcze. Tę, której potrzebowałaś. Wystawić ręce. Zawołać archetyp Mamy w Tobie. Wielką Matkę, tę idealną, czułą, która Cię zobaczy i wyjdzie z Tobą na łąkę. Pokaże, że już jesteś bezpieczna.

A potem Ty możesz stać się dla siebie najlepszą Mamą pod słońcem…

Więc jeśli Ci trudno. Jeśli Ona w Tobie tak bardzo tęskni za Mamą, że aż nie chce tego czuć, wiedz, że możesz krok po kroku podarować jej swoje własne dłonie, własne ciepło, własne ramiona, do których wbiegnie, roześmiana, mówiąc: „Mamo, nareszcie!”.

podziel się

W każdy wtorek wysyłam inspirujący newsletter oraz zapowiedź niedzielnego live.

Plus – o wszystkim dowiadujesz się pierwsza/-y.